„Lena i Eliseev przeszli obok. Obrócił się. Dziewczyna podbiegła ponownie, przyciągając palce do jego twarzy. Stał boso, oślepiony protestem. Nie mogli się pogodzić, bo byli młodzi. Chcieli skierować życie w ich kierunku, ale ono się nie odwróciło. Wystające rogi. Wtedy Anton rzuca wyzwanie: jeśli życie go nie bierze pod uwagę, to i on nie weźmie pod uwagę. I boso na śniegu. Kto wygra".